Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2009

Coś nowego :)

Obraz
Witam po świętach i przed Nowym Rokiem :D Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym roku i oczywiście spełnienia postanowień, które sobie większość z was na pewno szykuje. Postanowienia na nowy rok są fajne, ale ja osobiście czuję się wtedy jak by coś nade mną wisiało, a tego nie lubię. Oj nie !! Dlatego jak mi coś przyjdzie do głowy i coś sobie wymyślę to na pewno zrobię i doliczę to do moich postanowień, których nie mam :D No dobra, a teraz chciałam pokazać wam, co mi się podoba od jakiegoś czasu, a podoba mi się styl country painting. Tak to chyba się nazywa! No i oczywiście musiałam spróbować tego country. Ogólne wrażenie - fajne. Można się wyżyć kolorami. Malowało się - super, ale i tak trzeba nad tym jeszcze popracować :)) Pozdrawiam i życzę Wszystkiego, co miłe waszemu sercu. I na koniec wkurzony bałwanek. Hm... nie wiem czemu. Tak jakoś mi wyszedł ;)

Wesołch Świąt

Obraz
Nastała noc, chwila oddechu po dziennym krzątaniu się w kuchni i pichceniu pyszności, którymi będziemy objadać się przez święta :) Na jutro zostawiłam sobie niewiele do roboty, by mieć chwilę oddechu przed kolacją wigilijną. Dzisiaj też robiłam ostatnie dekoracje mieszkania i ogródka. Przetarłam okno od kocich nochali ;) i powiesiłam świąteczne lampeczki.Lubię ich światło wprowadzają przyjemny nastrój do wnętrza. Jednym słowem jestem zadowolona z dzisiejszego dnia. Zmęczona, ale zadowolona brzmi to dziwnie :D Będąc zmęczoną trudno mi sklecić słowa, dlatego kończę i życzę wam wszystkim, którzy mnie odwiedzają i tych którzy przypadkowo odwiedzili mój blog wesołych, spokojnych i zdrowych świąt, bez smutku i ostrożnie z przejedzeniem ;) No i na koniec niech marzenia wam się spełnią. Wesołych Świąt

Dekoracyjne wianuszki

Obraz
Na samym początku był spacer do lasu po mech, szyszki i trochę gałązek sosny. Kolejny spacer po pędy derenia i brzozy. Róże już ususzone czekały do zdobienia brokatem, świątecznie się mieniącym. I co najważniejsze był pomysł. Zaczęłam od zwijania wianków. Zniknęłam na parę chwil w ogródku, tylko mój mąż po chwili zerkając przez okno oznajmił - produkcja wianków ruszyła, widzę :D Szkolenie ukończyłam. Ozdób świątecznych robiliśmy bardzo mało, ale podpytałam babeczkę jak wykonać kulę z rattanu lub pędów winorośli, bo strasznie mi się podobają. Zwłaszcza, że można je świątecznie udekorować, a gdy są malutkie zawiesić na lampkach. I tak zaczęłam zaplatać kule chowając się oczywiście gdzie mogłam bo koty mi strasznie pomagały ;), a ja nie chciałam ha ha. Istny dom wariatów. To początek pomagania :D Pokażcie co przynieśliście ! A parę minut temu Ptyś smacznie spał :D A oto wianuszki świąteczne A oto kule. Na samym początku próbowałam z rattanu, ale nie wychodziły. Kobieta prowadząca kurs po

Kotołajki :)

Obraz
W przesympatyczny Mikołajkowy dzień życzę wszystkim, bucików pełnych smakołyków :)) Pozdrawiam serdecznie