Moja wersja wieży Eiffla

W zeszłym roku podsunięto mi pomysł namalowania wieży Eiffla w szarościach i czerni, było to dość duże wyzwanie. Przepaść pomiędzy kolorem i nagłym jego brakiem :) W sumie nie wiem jakby mi wyszła w eksplozji koloru, może kiedyś spróbuję.
Pozdrawiam serdecznie Zielicha


Komentarze

Hexe pisze…
monochromatycznie ale mi się podoba, przypomina trochę prace Karen Baker
Przyjaciółko ma super!!!
Zielicha pisze…
Dziękuję za miłe słowa. Przyznam że nie znam prac Karen Baker, ale chętnie zobaczę co ona tworzy :)
Pozdrawiam

Popularne posty z tego bloga

Bajkowe drzewa

Art painting