Miła niespodzianka

Ostatnio nie mam czasu na pisanie i zamieszczanie czegokolwiek na blogu. Nie mam nawet czasu zajrzeć do kobitek na blogi. Nie będę was tutaj zanudzać, ale tyle się w ciągu tygodnia zdarzyło, że brak mi sił. Łapie mnie chyba przesilenie wiosenne i to w koszmarnej formie. Internet ostatnio u mnie słabo chodzi, dziś próbowałam chyba z pięć razy, aby zobaczyć, co u Was. Wreszcie mi się udało a tu niespodzianka od Kasandry. Dziękuję bardzo.

Wiem, że wypadałoby wybrać ulubione blogi, aby przekazać dalej łańcuszek niespodzianek, wybaczcie nie mam dzisiaj siły :)
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Komentarze

Ezieta pisze…
Mile takie wyroznienie, choc spotkalam sie z krytyka tych blogowych lancuszkow jako tworzenie TWA.
Czasem tak jest, ze wszelkie sily sprzysiegaja sie przeciwko nam.
Trzymaj sie, bedzie dobrze!
Trzymaj się Zielicho! Wracaj szybko do formy i uśmiechnij się na przekór wszystkiemu. Pozdrawiam serdecznie
aulik pisze…
ja mam moje przesilenie wiosenne od jesieni...
tak, że nie jesteś sama :D

trzymaj się ciepło
Zielicha pisze…
Dziękuję za miłe słowa :)
Ori pisze…
Życzę powrotu do sił i formy! też się ostatnio zmagam ze słabością.
Mam nadzieję, że takie miłe drobiazgi, jak wyróżnienia i nasze komentarze dodadzą Ci siły:-)
Serdecznie pozdrawiamy - Ori i 6 kotów mieszkajacych aktualnie w Domu Tymianka. Pogłaszcz od nas Kotlandię!

Popularne posty z tego bloga

Bajkowe drzewa

Art painting