No i stworzyłam domki (Country Painting)

Niekiedy nie wiem, co napisać! Po prostu mam ochotę pokazać to, co wymyśliłam. Łączenie Decoupage i Country Painting to fajna i przyjemna zabawa. Nie wiem czy to świadomość przenikającego lata i nadchodzącej niebawem jesieni, choć jesień ma przepiękna paletę barw, spowodowała, że postanowiłam podejść do tego jeszcze raz. W technice Country Painting można poszaleć. Mnóstwo koloru i możliwości, ale to już chyba pisałam kiedyś. Powtarzam się :) A zaczęło się od anioła jak zasugerował „Blog Niedzielny „ i „ Nela” to „Anioł gosposi”. Nazwa mi pasuje i mobilizuje do tworzenia innych. Dlatego wycięłam sobie inne plamy;) mające przypominać aniołki. Nie wiem, co mi wyjdzie. To dla mnie będzie niespodzianka. W końcu mam, na czym znowu popracować. Powycinane kształty aniołków Wycinając aniołki przyszedł mi do głowy pomysł na domki, które mogłabym ozdobić ta techniką. No i stworzyłam domki. To mój pierwszy I drugi Ten zrobiony jest na zamówienie w sumie będą dwa Pozdrawiam serdecznie