Bajkowe drzewa jak lizaki, magiczny świat, dziewczęcy świat. Świat wyobraźni małej dziewczynki, którą niegdyś byłam. Tak odbieram wykonane przeze mnie prace. Trudno jest odnaleźć w sobie znowu dziecko :)) Gdy patrzę na bajkowe drzewa przypomina mi się dzieciństwo, sama nie wiem czemu. Pozdrawiam serdecznie Zielicha był też powrót do decoupage, tym razem próba na jucie. Wyszło jak haftowane :))
Nie wiem czy znowu stworzę kolekcję domków, ale na dzień dzisiejszy w produkcji jest jeszcze jeden tyle, że w innym stylu. Nie mogę nasycić się kolorem turkusowym, więc ciągle przewija się przez moje prace. Nadal potrzebuję koloru w swoim życiu i jest mi z nim dobrze, brakowało mi go tak jak czasu, aby przysiąść, wziąć pędzel i zacząć malować. Egzaminy w czerwcu, więc nauka goni. Zapewniam się, że będzie coraz lepiej jest w końcu wiosna, mamy więcej słońca i więcej barw wokół nas : D, a co za tym idzie i inspiracji. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Komentarze
pozdrawiam :)
zapraszam do mnie po odbiór :-)))