Zapomniane Anioły



Nie wiem czy pamiętacie aniołki, które kiedyś zostały wycięte ze zwykłej płyty meblowej. W sumie były to dziwne kształty, które nabrały wyglądu aniołków:) Długo leżały w skrzynce, aż w końcu wymyśliłam, co z nimi zrobić. Przykleiłam je do deseczki frezowanej i teraz mogą służyć jako obrazki. Już jeden wyleciał z domku i mam nadzieję, że cieszy oko obdarowanej osoby. 
Ostatnio nie mam pomysłu na prace, więc zachciało mi się porobić tekstur na podobraziu. Taki trochę recykling. Doszłam do wniosku, że raczej do tego nie wrócę. Zupełnie tego nie czułam.
*** 
Ale wymyśliłam tytuł posta:) Może to być fajny temat na pracę!! Ciekawe czy uda mi się coś wykombinować.


To na razie pa pa i Pozdrawiam Wszystkich

Komentarze

BRONKA pisze…
Ależ ten niebieski grubasek mnie zauroczył, lubię pulchne lale
i pulchne anioły bo zawsze są bardziej radosne...
Pozdrawiam i jak zwykle wpisuję się
w karnecik fanek :-)))))))
Dana M. pisze…
i ja zostawiam ślad, jako fanka Twoich prac :)
aniołów nigdy za wiele, niech spełniają swoją rolę
Natalia G. pisze…
Te Aniołki są wspaniałe !!! Można je u Ciebie zakupić?
Zielicha pisze…
Aniołek o blond włosach jest do kupienia za 25 zł. Jeszcze go nie wystawiłam w sklepie więc można go kupić bezpośrednio ode mnie.
Pozdrawiam :)
Twoje Anioły są niepowtarzalne,mam nadzieję,że kiedyś powiesz mi jak to się robi,że wszystkie one mają duszę!

Popularne posty z tego bloga

Bajkowe drzewa

Art painting