Nasiona ziółek

..."Sypać sól przez lewe ramię, rozmaryn podawać przy ogrodowej furtce, sadzić lawendę na szczęście"...(cytat z filmu "Totalna Magia")

Zakupiłam niedawno nasionka ziółek. Postanowiłam, że w tym sezonie zagości w moim ogródku lubczyk, majeranek, estragon, kolendra, groszek pachnący i fasola ozdobna, brakuje mi jeszcze rozmarynu, a lawendę już mam, ale nie zaszkodzi kupić jeszcze jedną :D

Ogród to lekarstwo dla duszy, dlatego warto poświęcić mu trochę czasu.
Tak wiem, czasu ciągle mało, a u mnie ogródek czeka i działka. Co roku na działce mam trochę warzyw, tak aby było z czego ugotować działkowy obiadek. Trochę roboty jest nawet z taką małą ilością warzyw, ale syn stwierdził, że woli działkowe marchewki bo są bardziej soczyste. I ma chłopak rację, inaczej smakują tak prosto z ziemi, sama lubię chrupać taką świerzynę :).
W tamtym roku obsadziłam działkę paroma iglakami, są jeszcze młode. Witałam się już z nimi, każdy z osobna pogłaskałam :D. Zauważyłam, że mają nowe pąki, co bardzo mnie cieszy. Najważniejsze, że przetrwały zimę.

Kilka zdjęć wołając wiosnę i utęsknione słoneczko.

" Omieg sercowaty"

"Skalnica"
A to kamienie, które zbieraliśmy z mężem pewnego lata. Kamieni w ogródku mamy teraz bardzo dużo, te co ładniejsze powędrowały do domu na półki. Mieliśmy wtedy szał na kamienie. :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bajkowe drzewa

Kreatywność