Cudeńka

Witam wszystkich w ten pochmurny i deszczowy dzień. Ostatni mało czasu człowiek ma na robótkowe rzeczy i nic nie wymodziłam. Za krótki dzień, oj za krótki ha ha :), ale pochwalę się moimi nowymi cudeńkami. Dzień kobiet minął, a ja dostałam od mojego mężusia z tej okazji świetną książkę pt.: "Cuda z Modeliny". Widziałam na jednym z blogów słoiczki z guzikami z modeliny i taka mnie naszła ochota na zrobienie swoich własnych, że hej!
W książce tej nie tylko są guziczki, ale tak jak tytuł książki głosi "Cuda" i to różniaste.
Znajdę trochę czasu to zamieszczę kilka najciekawszych pomysłów.
Drugi prezencik zakupiłam sobie sama, a jest to dziurkacz stokrotka. Jakie on cudne kwiatki wycina :D.
Jako początkująca scrapowiczka różniastych rzeczy mam jeszcze mało, ale śmieciowisko już rośnie ha ha :D.
No i w końcu docięłam sobie sklejkę na obrazki Dekupażowe. Kupiłam sobie już dużo wcześniej serwetkę z motywem z myślą o tych obrazkach. Sklejeczki sobie leżą i czekają na rameczki. Znalazłam też inny pomysł, ale o tym innym razem.
A w Szydełkowie na razie cisza!
W małej metalowej puszeczce, czekają dwa stworki z szydełka. Mają jedynie główki i brzuszki, no może jeszcze po jednej rączce :) i nie mam czasu ich skończyć...hm...
Kiedy ja to zrobię?

Moje cudeńka: